Tapiseria stanowi kluczowy obiekt w drugiej części wystawy. Uznana za najważniejsze dzieło z warsztatów założonych w dobrach rodu Radziwiłłów, stanowi rzadkie i cenne źródło ikonograficzne epoki saskiej.
Wbrew tytułowi wojsko wydaje się tematem drugorzędnym. Widać je dopiero w tle, zmierzające w kierunku rozłożonego na horyzoncie obozu. Na czele jedzie jazda tatarska, za nią podążają dragoni w trójrożnych czapkach i jasnych kurtkach z niebieskimi wyłogami. Za dragonią jedzie petyhoria litewska z kopiami w rękach oraz charakterystycznymi umbami – kolistymi tarczkami spinającymi pasy napierśnika – na plecach. Pod namiotem widzimy króla i królową odbierających przegląd. Za zmierzającym w kierunku namiotu hetmanem, którego postać została przedstawiona na tapiserii dwukrotnie, podąża główny człon wojska i jego ozdoba: husaria. Ubrana jest dwojako. Część nosi pełne zbroje, inni półzbroje, ale wszyscy trzymają w rękach długie kopie z proporcami, a wokół bioder zawiązane mają skóry dzikich zwierząt. Na plecach niektórych widoczne są wysokie, sięgające ponad głowę skrzydła.
Na pierwszym planie widzimy hetmana Michała Kazimierza Radziwiłła (1702–1762) ubranego w pełną zbroję, dzierżącego w ręku buławę jako oznakę godności. Jego wierzchowiec ubrany jest w uroczysty, turecki rząd koński z bogato haftowanym dywdykiem na grzbiecie i złotym ogłowiem, do którego boku zamocowano buńczuk ujęty w ozdobną, złotą gałkę.
Zaprezentowany rząd koński oraz rozłożone w obozie namioty stanowiły zdobycz Jana III Sobieskiego po bitwie wiedeńskiej. Odziedziczone przez Radziwiłła w 1740 roku posłużyły mu do zaprezentowania się jako spadkobierca słynnego monarchy, w roli zwycięskiego wodza i przyszłego hetmana wielkiego litewskiego.
Tapiseria nawiązując bezpośrednio do pamiątek wiedeńskich, służących w połowie wieku XVIII jako element propagandowy, uświadamia nam również jak silne były sentymenty wobec słynnego zwycięstwa pod Wiedniem w roku 1683 jeszcze kilkadziesiąt lat po bitwie.